Cześć wam motylki :)
Eh nie wiem co myśleć i co pisać....
Nie jest dobrze.
Jeszcze nie ma godziny 15 a ja już w sobie mam 230 kcal ( nie licząc owoców)
Nie wiem czy popełniam błędu nie licząc warzyw i owoców...
Chciałabym żeby ktoś mi napisał w komentarzu czy robię dobrze, czy też nie.
Nie chcę dzisiaj już nic jeść. Nienawidzę jedzenia. Nienawidzę tego gówna, nad którym nie mam kontroli.
Kopa mi dodaje, świadomość, że jak dziewczyny z klasy zobaczą po wakacjach, że schudłam to będą mi zazdrościć. Niczego bardziej nie pragnę niż ważyć 40 kg...
Tylko, że bardzo się boję. Boję się, że moje mięśnie znikną i nie będę miała siły tańczyć.
Boję się tego.
Chciałabym też wiedzieć co Wy o tym myślicie.
Taniec to całe moje życie. Ale czy strona, w kierunku której podążam jest właściwa?
Mam jeszcze jeden problem, odnośnie mojego zdrowia... Tylko, że boję się, że jeśli powiem o tym mamie, to będzie jak zawsze "przesadzasz" "ciągle tylko narzekasz". Nie zniosę tego, lepiej chyba cierpieć niż wszystkim naokoło mówić o swoich problemach.
To nie w moim stylu żeby nawijać tylko o sobie, ale napisałam tu to bo chyba tego potrzebowałam. Potrzebowałam trochę z siebie wyrzucić. I jest mi lepiej.
Chcę osiągnąć perfekcję.
Jak długo czasu potrzebuję na to?
Perfekcjo jak daleko jesteś?
Ile będę musiała przejść, by stanąć przed lustrem i być z siebie zadowolona a nie jak każdego dnia, patrząc w lustro płakać.
Czy dam radę?
Właśnie dobre pytanie, czy poradzę sobie z tym? Chcieć to przecież móc. Uda mi się i wam też, wierzę w to i dziękuję jeśli ktoś to przeczytał, dziękuję za wyświetlenia...
Hej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesuję się tematyką ciała i jego spostrzeganiem. Muszę przyznać że Twój punkt widzenia jest dość skrajny. Ciekawi mnie Twój stosunek do ciała, zainteresowanie nim i prowadzony przez Ciebie blog. Jestem studentką 3 roku i piszę pracę licencjacką na temat percepcji ciała w systemie wartości dorastających dziewcząt. Bardzo chciałabym Cię prosić o pomoc! Chciałabym przeprowadzić wywiad na temat spostrzegania ciała. Wywiad będzie anonimowy. Przyznam, że jest mi to bardzo potrzebne i byłabym bardzo wdzięczna ;) Zajęłabym tylko trochę czasu i byłaby to forma takiej rozmowy. Masz może skype? Bardzo proszę o rozważenie mojej wiadomości ;) Jeśli jesteś zainteresowana proszę odpisz na maila : brzoskwinia3003@gmail.com
Pozdrawiam
Karolina ;)